Ustroń - Jedzenie

Choć nieco mały lokal,jednak kameralny i całkiem przytulny. Menu niezbyt obszerne,co jest plusem. Jedzenie bardzo dobre, zupa krem ze szinaku przypadła mi i mojej małżonce do gustu. Spróbowałem jeszcze zupę dnia, była to zupa z pora z grzankami i pestkami dyni, wyśmienita, nie jeadłem takiej do tej pory. Warto za każdym razem zapytać się o danie dnia, bo zauważyliśmy,że czasami proponują nam coś,czego nie ma w menu,a jest baaarzo dobre.  

Karczma Góralska daje szeroki wybór dań kuchni regionalnej i tradycyjnej .Miła obsługa, niepowtarzalny klimat a w weekendy zawsze występy kapeli góralskich. Jedzenie bardzo dobre, za przystępną cenę, ogólne wrażenie ciepła i sielanki

Kelner pojawił się dosłownie od razu po wejściu do lokalu, a więc nie czekaliśmy. Muzyka z głośników, nie przeszkadzała. Zupa czosnkowa tzw.'czosnkowa polewka' bardzo dobra, jednak czekaliśmy na nią około godziny. Danie typowe, regionalne jedliśmy kilka razy w okolicznych restauracjach. Ceny? Nie oszukujmy się, dosyć drogo. 

Lokal widać, że zadbany, wystrój przyjazny dla oka. Byliśmy w tym miejscu w miniony weekend. Zamówiliśmy chłodniki: ukraiński i ogórkowy, w cenie 10zł za małą porcję, lecz narzekać nie mogliśmy. Pierogi z mięsem również smakowały, jednak za mało solne. Jak kto lubi. Ogólnie, miejsce z klimatem, na pewno wrócimy tu. Ogólnie mówiąz, obiad z napojem to koszt około 30zł, przystępnie. 

Restauracja bardzo przyjemna jeśli chodzi o wystrój, klimatyczny, przypominający pieczarę wydrążoną w skale. Jedzenie smaczne , dużym plusem jest dość mała karta, dzięki czemu ma się poczucie, że każde danie jest dopieszczone. Warto spróbować lodów . Cena dania głównego nie powinna przekroczyć 20-40 PLN.

Wrzos wyróżnia się w Ustroniu samym wyglądem, typowa góralska CHATA, cała z drewna i kamieni. Wystrój generalnie bardzo udany i klimatyczny.Jedzenie smaczne, obsługa dość miła. Cena dania głównego mieści się w przedziale 20-40 PLN.

Lokal położony prawie na szczycie góry Równica. Byliśmy w tym miejscu wiele razy, do dnia dzisiejszego pozostaje niezmiennie pozytywne. Widoki z okna wspaniałe. Pokoje czyste, zadbane, spaliśmy na wygodnych łóżkach. Kelner na wejściu wkazuje miejsce, gdzie możemy usiąść. Co do karty, dosyć obszerna. Wybór dań obszerny,połączenie starej tradycyjnej góralskiej kuchni z nowoczesnością. Jak do tej pory, jedliśmy tam: kwaśnicę, grillowaną pierś z kurczaka, frytki, szarlotkę, różne-różniste zupy. Wszystko było na najwyższym poziomie. Ceny jak na naszą kieszeń, przystępne. Polecamy, nibawem się tu pojawimy. 

Jak największy atut tego miejsca uznam, klasyczne, włoskie menu. Ceny adekwatne co do jakości potraw. Pizza nam smakowała, a nie zapłaciliśmy za nią dużo.Chrupiące ciasto i świeżutkie składniki. Kelnerki co jakiś czas podrygiwały wesoło, wysyłając w naszym kierunku przenikliwe spojrzenia. Ogółem, z tego, co zauważyliśmy, miejsce oblegane przez turystów.

Ogólnie mówiąc, jedzenie widać,że świeżo robione, smaczne, ładnie podane. Pierś z kurczaka zawinięta w boczek, którą mieliśmy okazję skosztować, bardzo smaczna. Kelnerki służyły radą w doborze dania, a to się ceni. Kawa taka jaką lubimy, z delikatną pianką, idealnie przygotowana. Wydaje nam się, że jest to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi,bo widzieliśmy sporo dzieci bawiących się na pobliskim placu zabaw, z uśmiechem od ucha do ucha. Miejsce przez nas polecane.